Kebab Adana czyli tureckie kiełbaski

Polska, niczym Turcja powoli staje się ojczyzną kebaba ;) Nie mogło więc na blogu zabraknąć i takiego przepisu. Zamiast jadać byle co w budkach na mieście, lepiej zakasać rękawy i przygotować pachnący kuminem kebab w swoim domu.  Dziecinnie proste, a jakie pyszne!

*Ponieważ w naszym kraju występuje problem z dostępem do jagnięciny, proponuję zastąpić ją wołowiną
 

Składniki:

400g mielonej wołowiny

1 czerstwa bułka

1 cebula

1 ząbek czosnku

1 jajko

1 łyżeczka kuminu

1 łyżka posiekanej natki pietruszki

1 łyżka masła

sól, pieprz

namoczone w wodzie patyczki do szaszłyków

Dip:

150g naturalnego jogurtu

szczypta pieprzu cayenne

szczypta soli

Bułkę namaczamy w ciepłej wodzie. Cebulę i czosnek szklimy na rozgrzanym maśle. Bułkę odciskamy z nadmiaru wody i dodajemy do mięsa wraz z jajkiem, cebulą, kuminem, pietruszką, pieprzem i solą. Dokładnie wyrabiamy. Wilgotnymi rękoma formujemy z masy podłużne kiełbaski, które nadziewamy na patyczki do szaszłyków. Z każdej strony mięso smarujemy oliwą i grillujemy (poza sezonem smażymy pod przykryciem na patelni). Kebab podajemy z dowolną sałatą i dipem. Dobrym dodatkiem będą też pieczone ziemniaki.