Macie ochotę na hamburgera w wersji fit? Oto i on :) Smaczny kotlet wołowy z dodatkiem chilli i czosnku, podany na liściach szpinaku. A wszystko to we własnorecznie upieczonej grahamce. No dobra, wędzony boczek nie jest fit dodatkiem, ale kto by się przejmował drobiazgami ;) Polecam :)
Składniki:
6 porcji
400g mielonej wołowiny
100g wędzonego boczku
1/2 papryczki chilli
3/4 łyżeczki sproszkowanego imbiru lub mały kawałek świeżego
1/2 łyżeczki sproszkowanej kolendry
1/2 drobno poszatkowanej cebuli
1 ząbek czosnku
100ml zimnej wody lub bulionu wołowego
sól, pieprz
olej do grillowania
Ponadto:
6 grahamek (przepis znajdziecie tutaj)
garść liści szpinaku
6 plastrów pomidora
6 plasterków ogórka korniszona
1 mała czerwona cebula pokrojona w plastry
6 łyżek ketchupu
6 łyżek jogurtu nautralnego
4 łyżek majonezu light
Boczek drobno kroimy i wytapiamy na chrupko na patelni. Przestudzony dodajemy do mięsa razem z poszatkowaną papryczką chilli, cebulą i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Doprawiamy do smaku przyprawami i wlewamy wodę. Dokładnie wyrabiamy. Zwilżonymi dłońmi nabieramy porcje mięsa, formujemy kulki i spłaszczamy. Kotlety grillujemy lub smażymy na patelni grillowej.
Mieszamy jogurt z majonezem. Przekrajamy bułki na pół i podgrzewamy na grillu lub patelni. Dolną część grahamki smarujemy sosem mojonezowo - jogurtowym i na niej układamy w kolejności: liście szpinaku, hamburgera, ketchup, ogórek, pomidor i plaster czerwonej cebuli. Przykrywamy wierzchnią częścią bułki, posmarowaną od spodu sosem. Gotowego hamburgera nadziewamy na patyczek od szaszłyka. Natychmiast podajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz