Uważam, że risotto to bardzo wdzięczne danie. Jednogarnkowe, mało skomplikowane, do tego bogate w smaku i o pysznej kremowej strukturze. Kto jeszcze nie próbował, koniecznie musi nadrobić zaległości ;) Tym razem użyłam tajnej broni i dość klasyczne składniki połączyłam z gorgonzolą. I tak dość niespodziewanie mieliśmy fantastyczny obiad, którego nieskromnie przyznam, nie powstydziłaby się dobra restauracja ;) Po raz kolejny okazało się, ze eksperymentowanie w kuchni popłaca :) Zapraszam na włoską ucztę!
Składniki
dla 2 osób:
120g ryżu do risotto (Arborio lub Carnaroli) 75ml białego wytrawnego wina
300ml bulionu drobiowego
1/2 cebuli
1 pojedynczy filet z piersi kurczaka
1 duży pomidor
20g startego parmezanu lub sera Grana Padano
75g gorgonzoli
1 łyżka masła
1 łyżka oliwy
sól, pieprz, tymianek, słodka papryka
Pomidora zanurzamy we wrzątku, obieramy ze skórki, kroimy w kostkę. Garnek z bulionem doprowadzamy do wrzenia i pozostawiamy na średnim ogniu. W międzyczasie kroimy kurczaka na kawałki. Mięso doprawiamy solą, pieprzem, słodką papryką oraz tymiankiem i wrzucamy na rozgrzaną oliwę. Smażymy do lekkiego zrumienienia i odstawiamy na bok. Na tej samej patelni rozpuszczamy masło, na którym szklimy posiekaną cebulę. Wsypujemy ryż i często mieszając smażymy do momentu, aż stanie się szklisty. Wlewamy wino. Gdy alkohol zostanie wchłonięty, dodajemy pomidora i podlewamy ryż jedną chochlą bulionu. Gotujemy na wolnym ogniu, aż ryż wchłonie cały płyn. Podlewanie powtarzamy kilkakrotnie, chochelka po chochelce, gdy poprzednia porcja bulionu zostanie całkowicie wchłonięta (mnie wyszło ok. 6 porcji). Podczas gotowania często mieszamy, by risotto się nie przypaliło. Sprawdzamy ryż. Gdy zaczyna mięknąć, dodajemy kawałki kurczaka i doprawiamy solą oraz pieprzem. Gdy już będzie al dente, dodajemy do risotto 15g startego parmezanu i gorgonzolę. Często mieszając, trzymamy na ogniu aż sery się rozpuszczą. Gotowe risotto przekładamy na talerze i posypujemy pozostałym startym parmezanem. Natychmiast podajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz