środa, 7 stycznia 2015

Domowe fishburgery z sosem tatarskim

Fast food nie zawsze musi oznaczać jedzenie niewiadomego pochodzenia, naszpikowane chemią, a do tego pozbawione jakichkolwiek wartości odżywczych. Dowodem na to niech będzie domowy fishburger. Delikatny kotlet z bałtyckiej ryby, sos tatarski własnej roboty, a do tego upieczona w kuchennym piekarniku bułka. Ale nie trzeba być aż tak ortodoksyjnym... W końcu to jednak fast food i w codziennym zabieganiu, nie zawsze mamy czas na to by bawić się w wypiek pieczywa. Można za to zamienić pszenną bułkę na pełnoziarnistą ze sprawdzonej piekarni. Też świetnie zda egzamin. Wybór należy do Was…

Fast food nie zawsze musi oznaczać jedzenie niewiadomego pochodzenia, naszpikowane chemią, a do tego pozbawione jakichkolwiek wartości odżywczych. Dowodem na to niech będzie domowy fishburger. Delikatny kotlet z bałtyckiej ryby, sos tatarski własnej roboty, a do tego upieczona w kuchennym piekarniku bułka.























 













Składniki: 
na 4 osoby 

Fishburgery:
4 bułki
300g filetów rybnych bez skóry np. z dorsza
pół czerstwej bułki namoczonej w wodzie
1 duża cebula
1 jajko
2 ząbki czosnku
1 łyżka soku z cytryny 
1 łyżka natki pietruszki
sól, pieprz 
opcjonalnie 1 żółtko
bułka tarta 
olej

Sos tatarski:
0,5 szkl. majonezu
5 grzybków konserwowych
1 jajko ugotowane na twardo
1 duży korniszon
1 łyżeczka musztardy
sól, pieprz  

Dodatki:
1 czerwona cebula 
4 plastry żółtego sera
4 liście sałaty
4 łyżeczki majonezu 
4 łyżeczki musztardy


Sos tatarski: 
Oddzielamy żółtko od białka i ucieramy je z majonezem i musztardą. Dodajemy posiekane białko, grzybki i korniszona. Doprawiamy solą i pieprzem, wstawiamy do lodówki.

Fishburgery:
Jeżeli używamy mrożonych filetów, najpierw należy je rozmrozić, a następnie dokładnie odcisnąć nadmiar wody za pomocą papierowego ręcznika. Posiekaną cebulę i czosnek przesmażamy na łyżce oleju. Filety, cebulę, czosnek oraz odciśniętą bułkę mielimy przez maszynkę. Do masy dodajemy jajko, przyprawy, sok z cytryny oraz natkę pietruszki. Dokładnie wyrabiamy. Jeżeli masa wyjdzie zbyt rzadka – podsypujemy ją bułką tartą, jeżeli zbyt ścisła – dodajemy żółtko. Wilgotnymi rękoma formujemy płaskie kotlety, które obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju.
W międzyczasie na suchej patelni, na małym ogniu podgrzewamy przekrojone na pół bułki. Liście sałaty myjemy i osuszamy. Czerwoną cebulę kroimy w talarki. Podgrzane połówki bułek smarujemy: dolną część - musztardą, górną – majonezem. Na dolnej połowie układamy liść sałaty, plasterek żółtego sera, kotlet rybny. Fishburgera smarujemy sosem tatarskim, układamy plasterki cebuli i przykrywamy górną połową bułki.



2 komentarze: