Jak na prawdziwego czekoladoholika przystało, uwielbiam brownie! Mokre, ciężkie i gliniaste - to wyznacznik dobrego smaku. A, że dawno już na blogu nie było nic z czekoladą, trzeba nadrobić zaległości ;) Zapraszam na brownie z migdałami :)
Składniki:
100g posiekanych migdałów
100g mielonych migdałów (lub zblendowanych)
150g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
135g cukru pudru
135g miękkiego masła
4 jajka
75g mąki
2 łyżeczki likieru amaretto
szczypta soli
Siekane migdały wsypujemy na patelnię i prażymy na średnim ogniu, aż zaczną wydzielać przyjemny, orzechowy aromat. Zestawiamy z ognia, studzimy.
Żółtka oddzielamy od białek. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Masło i cukier ucieramy mikserem na puch. Nie przerywając ucierania, dodajemy po jednym żółtku. Zmniejszamy obroty miksera do minimum, dodajemy czekoladę oraz likier. Mieszamy, aż składniki dobrze się połączą.
Wymieszane z mąką migdały dodajemy do masy. Białka ubijamy z solą na sztywną pianę, a następnie za pomocą szpatułki, delikatnie łączymy z czekoladową bazą.
Formę (może być naczynie żaroodporne) o wymiarach 20x20cm lub 15x20cm smarujemy masłem i wyściełamy papierem do pieczenia. Wlewamy ciasto, wierzch wyrównujemy łyżką. Brownie pieczemy 30-35 min w temp. 170°.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz