Pasztet z cukinią w szynce szwarzwaldzkiej

Domowy pasztet bije na głowę te sklepowe! Raz składem, a dwa smakiem. Kto raz spróbuje, ten już nigdy nie pójdzie na łatwiznę... Tym bardziej, że roboty z nim nie ma za wiele ;) A jeśli do klasycznego pasztetu dodać otoczkę z szynki dojrzewającej i cukinię? Toż to dopiero jest rozpusta! ;) Polecam :)

Składniki:
1 kg mięsa wieprzowego (np. łopatka, szynka, ewentualnie karkówka)
500g surowego boczku lub podgardla 
10 plastrów szynki szwarzwaldzkiej (lub np. parmeńskiej)
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
kawałek pora
3 liście laurowe
4 ziela angielskie
10 ziarenek czarnego pieprzu
2 nieduże cukinie
3 cebule
3/4 pszennej półbagietki
3 jajka
1/2 gałki muszkatołowej
sól, pieprz 
odrobina smalcu do wysmarowania formy


Mięso i boczek kroimy w kostkę, wkładamy do garnka. Zalewamy zimną wodą, a gdy się zagotuje - odszumowujemy. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz ziarnisty i lekko solimy. Gotujemy na wolnym ogniu przez 45min. Do garnka dokładamy włoszczyznę oraz pokrojoną w piórka cebulę. Gotujemy do miękkości, pod koniec dodając plasterki bagietki. Wyjmujemy liście laurowe, ziele angielskie i ziarenka pieprzu. Studzimy.
Mięso razem z warzywami dwukrotnie przepuszczamy przez maszynkę (pozostały po gotowaniu, aromatyczny wywar można wykorzystać jako bazę do zupy lub sosu). Dodajemy startą na tarce o grubych oczkach i dobrze odciśniętą cukinię oraz żółtka. 

Wskazówka: Jeżeli zamiast dwóch mniejszych, wykorzystujecie jedną większą cukinię, warto przed starciem wydrążyć z niej nasiona.  

Masę doprawiamy do smaku solą, pieprzem, startą gałką muszkatołową i dokładnie mieszamy. Na koniec delikatnie łączymy z pianą z białek.
Formę keksową smarujemy smalcem i wyścielamy plastrami szynki.

Wskazówka: Układamy je zaczynając od środka dna, a następnie przyklejamy do boków tak, aby swobodnie zwisały poza ściankami. Dwoma plastrami wyścielamy krótsze boki formy.

Nakładamy mięsną masę, na którą, do środka zakładamy plastry szynki. Wierzch delikatnie smarujemy smalcem. Formę wkładamy do nagrzanego do 200° piekarnika. Pieczemy przez 1 godz. Jeżeli w trakcie pieczenia wierzch zbyt mocno się przyrumieni i wysuszy, przykrywamy pasztet folią aluminiową.