Łatwy w przygotowaniu, a jednocześnie bardzo efektowny deser. Zamiast mini-tart możecie przygotować jedną dużą - proporcje są takie same. Ciasto w tych tartaletkach jest wyjątkowo kruche i to do tego stopnia, że wprost rozpływa się w ustach. Poza tym świetnie współgra z masą kajmakową i płatkami migdałów. Natomiast co do wierzchu - to już zależy od Was, czy skusicie się na chmurkę bitej śmietany na całości, czy zadowoli Was tylko mały kleks :)
No to co łakomczuchy? Do dzieła! :)
Składniki
na 7 tartaletek lub 1 dużą tartę:
Ciasto:
250g mąki
50g mąki ziemniaczanej
200g zimnego masła
3 żółtka
4 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki soli
Ponadto:
450g masy kajmakowej
200g śmietany kremówki + 2 łyżki
1 łyżka cukru pudru
ok. 40g płatków migdałowych
Za pomocą noża siekamy masło z dwoma rodzajami mąki. Wbijamy żółtka, dodajemy cukier puder i sól, szybko zagniatamy. Ciasto formujemy w kulę, zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce przez pół godziny.
Schłodzone ciasto, dzielimy na 7 plastrów. Każdy wkładamy pomiędzy dwa arkusze folii spożywczej i rozwałkowujemy na grubość 5mm. Wyklejamy nim nasmarowane masłem foremki do tartaletek. Ważne! Nie obcinamy wystającego poza foremkę ciasta - zrobimy to dopiero po upieczeniu i ostygnięciu. Tak przygotowane spody nakłuwamy widelcem i wstawiamy do nagrzanego do 200° piekarnika. Pieczemy przez 10 min. (spód dużej tarty ok. 10-15 min.) i pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia). Ostrożnie (ciasto jest bardzo kruche i delikatne) wyjmujemy tartaletki z foremek.
200g śmietany ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy łyżkę cukru pudru. Masę kajmakową mieszamy z pozostałą kremówką i po łyżce nakładamy na każdą mini-tartę. Posypujemy płatkami migdałów i dekorujemy bitą śmietaną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz