piątek, 29 grudnia 2017

Piernikowe tiramisu

Jeżeli po świętach zostały Wam pierniki lub piernikowe okrawki, mam pomysł, jak przygotować z nich pyszne i baaardzo wyrafinowane w smaku ciasto :)
Klasyczne tiramisu to deser - legenda. Nieskromnie jednak powiem, że od teraz ma naprawdę silnego konkurenta! 
Piernikowe warstwy, lekko zaznaczone słodko-gorzką pomarańczową konfiturą, przełożone zostały kremem zabaglione z odrobiną brandy, a wierzch pokryła pierzynka z gorzkiej czekolady. Czy to już samo z siebie nie brzmi dobrze? ;)
A gdy powiem jeszcze, że to wszystko robi się ekspresowo i w dodatku bez pieczenia? 
Oto przepis na idealny sylwestrowy deser :)

Klasyczne tiramisu to deser - legenda. Nieskromnie jednak powiem, że od teraz ma naprawdę silnego konkurenta!   Piernikowe warstwy, zaznaczone lekko słodko-gorzkawą pomarańczową konfiturą, przełożone zostały kremem zabaglione z odrobiną brandy, a wierzch pokryła pierzynka z gorzkiej czekolady. Czy to już samo z siebie nie brzmi dobrze? ;)



























poniedziałek, 25 grudnia 2017

Kochani! 
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chcę życzyć Wam wiele radości, wiary i nadziei. Niech miłość wypełni serca! Niech ten magiczny czas będzie chwilą wytchnienia od zabieganej codzienności, a nadchodzący Nowy Rok przyniesie wiele dobrego :)

zdjęcie pochodzi z Casa.com.br

czwartek, 14 grudnia 2017

Konfitura z pomarańczy

Uwielbiam domową skórkę pomarańczową, teraz przyszedł czas na przygotowanie pomarańczowej konfitury. Idealna do herbaty i croissantów. Słodka, z nutką cytrusowej goryczki wspaniale podkreśli smak ciast i deserów.
Przepis poniżej dotyczy podstawowej wersji, która według uznania wzbogacić można imbirem, cynamonem, kardamonem lub goździkami.
Świetnie nadaje się też na prezent. W malutkich słoiczkach wygląda naprawdę uroczo :) Pomyślcie o bliskich, święta tuż tuż ;)





































wtorek, 12 grudnia 2017

Ryż z warzywami

Za oknem szaro, ponuro i zimno, a na talerzu wiosna i feria barw! :) Ryż z mnóstwem kolorowych warzyw skutecznie poprawia humor i zachęca do jedzenia. To prawdziwa bomba witaminowa, która może być zarówno dodatkiem do mięs, albo osobnym wege posiłkiem. Co kto lubi :)  
 
Za oknem szaro, ponuro i zimno, a na talerzu wiosna i feria barw! :) Ryż z mnóstwem kolorowych warzyw skutecznie poprawia humor i zachęca do jedzenia. To prawdziwa bomba witaminowa, która może być zarówno dodatkiem do mięs, albo osobnym wege posiłkiem. Co kto lubi :)





































czwartek, 7 grudnia 2017

Chocolate chip cookies dla Świętego Mikołaja (wegańskie, bez mleka i bez cukru)

Byliście grzeczni? Święty mikołaj był? ;)
U nas tak! Specjalnie dla niego upiekłyśmy z córką kultowe ciasteczka z czekoladą (takie same, jakimi zajada się Ciasteczkowy Potwór) i zostawiłyśmy na noc ze szklanką mleka :) 
Zadbałyśmy też o to, by ciacha były w miarę zdrowe (są bez mleka i białego cukru), bo przecież gołym okiem widać, że Mikołaj ma zdecydowanie za duży brzuch ;)
Ciasteczka wyszły boskie! Kruche, z mocno wyczuwalnymi cząstkami czekolady i odpowiednio słodkie. Zrobienie ich to banał i chwila. Polecam Wam bardzo bardzo!
PS: Mikołajowi chyba też zasmakowały, bo zostawił u nas czapkę ;)


Byliście grzeczni? Święty mikołaj był? ;)  U nas tak! Specjalnie dla niego upiekłyśmy z córką kultowe ciasteczka z czekoladą (takie same, jakimi zajada się Ciasteczkowy Potwór) i zostawiłyśmy na noc ze szklanką mleka :)   Zadbałyśmy też o to, by ciacha były w miarę zdrowe (są bez mleka i białego cukru), bo przecież gołym okiem widać, że Mikołaj ma zdecydowanie za duży brzuch ;)  Ciasteczka wyszły boskie! Kruche, z mocno wyczuwalnymi cząstkami czekolady i odpowiednio słodkie. Zrobienie ich to banał i chwila. Polecam Wam bardzo bardzo!  PS: Mikołajowi chyba też zasmakowały, bo zostawił u nas czapkę ;)

 


































poniedziałek, 4 grudnia 2017

Makaron w sosie curry z kurczakiem, szpinakiem i suszonymi pomidorami

Brak pomysłu na obiad i brak czasu na długie gotowanie zaowocowały nowym przepisem. Proste i ekspresowe danie z makaronu dla całej rodziny. Moje ulubione penne, oblane śmietanowym sosem curry, do tego kawałki soczystego kurczaka, świeży szpinak i kilka suszonych pomidorów. Przygotowanie zajmuje nie więcej niż pół godziny, a do tego jest naprawdę pysznie :) Kto chce spróbować?