poniedziałek, 11 stycznia 2016

Prawdziwe spaghetti bolognese

To całkowicie inna potrawa niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Mało ma wspólnego z typowym makaronem z mięsnym pomidorowym sosem... Zaskoczeni? ;) Prawdziwe spaghetti po bolońsku to raczej aromatyczny gulasz na bazie warzyw, dobrego wina, podlany domowym bulionem. Do tego oregano i odrobina śmietanki. I tak jak wszystko, co wymaga długiego gotowania na wolnym ogniu, w efekcie jest bardzo esencjonalne i bogate w smaku. Prawdziwa włoska uczta dla podniebienia!

To całkowicie inna potrawa niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Mało ma wspólnego z typowym makaronem z mięsnym pomidorowym sosem... Zaskoczeni? ;) Prawdziwe spaghetti po bolońsku to raczej aromatyczny gulasz na bazie warzyw, dobrego wina, podlany domowym bulionem. Do tego oregano i odrobina śmietanki. I tak jak wszystko, co wymaga długiego gotowania na wolnym ogniu, w efekcie jest bardzo esencjonalne i bogate w smaku. Prawdziwa włoska uczta dla podniebienia :)





































Składniki: 
500g makaronu spaghetti
500g mięsa mielonego
150g wędzonego boczku
1 duża cebula
1 duża marchewka
2 łodygi selera naciowego
400ml czerwonego wytrawnego wina
500ml domowego bulionu
150ml passaty (przecieru pomidorowego)
125ml śmietanki 12% lub mleka
garść świeżego oregano
2 łyżki startego parmezanu
sól, pieprz, cukier 
1 łyżka oliwy

Cebulę, marchewkę i selera bardzo drobno siekamy. Na oliwie wytapiamy pokrojony w cienkie paseczki boczek. Dodajemy warzywa i mięso mielone. Smażymy na średnim ogniu przez kilka minut, od czasu do czasu mieszając. Wlewamy wino i gotujemy aż alkohol odparuje. Dodajemy passatę, bulion i przyprawiamy sos solą oraz pieprzem. Zmniejszamy ogień do minimum i dusimy pod przykryciem przez ok. 3 godz. Sos powinien być esencjonalny, więc gdy będzie zbyt rzadki, należy odparować nadmiar płynu. Na koniec dodajemy śmietankę, posiekane oregano i odrobinę cukru. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, ponownie doprawiamy solą i pieprzem. Zagotowujemy. 
Podajemy z ugotowanym al dente makaronem, wierzch posypujemy startym parmezanem. Jako dodatek do posiłku, w wersji "od święta" świetnie sprawdzi się kieliszek wina użytego do przygotowania sosu.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz