Czekolada - moja miłość. Czekolada nie pyta, czekolada rozumie. I zawsze, ale to zawsze pocieszy ;) Też tak macie? Jeśli tak, to koniecznie musicie spróbować czekoladowego budino. To znany wszystkim budyń, ale w wersji excellence :) Aksamitny, delikatny, rozpływający się w ustach... Teraz tylko trzeba zdecydować: na ciepło, czy zimno? ;)
Ech... ;)
Składniki
na 6 porcji:
750ml mleka
120g cukru pudru
100g gorzkiej lub deserowej czekolady
70g gorzkiego kakao
4 żółtka
2 łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
2 łyżeczki ekstraktu wanilii
3 łyżki masła
opcjonalnie do podania:
200g ubitej śmietany 30% + 2 łyżeczki cukru pudru
Czekoladę drobno siekamy lub ścieramy na tarce.
600ml mleka podgrzewamy z cukrem. Pozostałe mleko mieszamy na gładko ze skrobią i kakao, a następnie dodajemy po jednym żółtku.
Do gotującego się mleka wlewamy ekstrakt waniliowy i pastę kakaową. Całość podgrzewamy na średnim ogniu do otrzymania kremowej konsystencji. Zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy czekoladę i masło. Energicznie mieszamy, aż składniki dobrze się połączą.
Gotowe budino przecieramy przez sitko do szklaneczek lub pucharków (ten trik sprawi, że deser zyska aksamitną konsystencję).
Aby na wierzchu nie utworzył się tzw. "kożuch" - przykrywamy naczynia folią spożywczą.
Podajemy na ciepło lub zimno, z kleksem bitej śmietany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz